W Pacanowie kozy kują, w Maroku kozy chodzą po arganiowych drzewach, a w Manowcach – farmie na Sosnowcu można wyjść z kozą na spacer…
To był ciepły, słoneczny dzień, wprost idealny na spacer. Rysiu to grzeczny chłopak, czasami tylko uprze się jak osioł, że akurat w tym miejscu chce sobie skubnąć trawkę lub coś obwąchać. Nie ma to tamto, kozy tak samo jak ludzie wykorzystują swój zmysł węchu i smaku, decydując, co chcą przeżuć! Przyjrzałam im się uważnie i odkryłam, że mają… poziome źrenice!
Dlaczego kozie oczy są prostokątne??!
Otóż na University of Berkeley przeprowadzono badania mające na celu wyjaśnienie, dlaczego różne zwierzęta mają różne kształty oczu. Prawdopodobnie zależy to od tego, czy zwierzę jest ofiarą, czy drapieżnikiem, a kształt źrenicy może mieć wiele wspólnego z miejscem w łańcuchu pokarmowym. Oczy kóz, które mają poziome, prostokątne źrenice, są wyjątkowo dobrze przystosowane do widzenia peryferyjnego i to samo dotyczy wielu innych roślinożernych zwierząt kopytnych, takich jak konie, jelenie, czy antylopy – po prostu te zwierzaki są bardzo dobre w pilnowaniu drapieżników. Ale w jaki sposób zwierzęta o horyzontalnych oczach zachowują swoje widzenie peryferyjne, kiedy przeważnie muszą pochylać łby, aby żuć trawę? Hmmm…. Martin Banks, naukowiec z Berkeley mówi, że: Kiedy pochylają głowę, ich oczy obracają się w głowie, aby zachować równoległość z ziemią i to jest dość niezwykłe, ponieważ oczy muszą wirować w przeciwnych kierunkach w głowie… Pole widzenia kóz to około 320 stopni, dla porównania u ludzi pole widzenia to 120 stopni. Podobno badania dalekie są od ideału, więc na tym zakończę te patrzałkowe dywagacje, a dociekliwych odsyłam do tego artykułu.
Może te oczy są trochę dziwne, ale za to spacer z kozą to czysta przyjemność, radość i zabawa dla wszystkich bez względu na wiek – młodych, starych i pośrednich.
***
A nasze zeszłoroczne odwiedziny na farmie tutaj.