Typo Noise. The Installation made by Aleksandra Toborowicz
Motamy, nanizujemy, okręcamy, odkręcamy, przekręcamy, podsuwamy, podciągamy, łączymy, stoimynarusztowaniu (oj!) aż wreszcie zahaczamy i wieszamy. Praca wre nad instalacją instalacji, bo Typo Noise to czasochłonne liternicze dzieło, które omotało nas całkowicie. Za całe to zamieszanie odpowiada Aleksandra Toborowicz, artystka, malarka, graficzka, projektantka, doktor sztuki, autorka murali, laureatka wielu nagród.
- 3 nazwy: Gwar chmar, Typo Noise, Mass Mess
- 10 minut = jedna żyłka x 650 żyłek x 2 = 13 000 minut = 215,6 h godzin nawlekania
- 19 dni wieszania / instalowania, 1 dzień = średnio 10-12 godzin = 228 godzin
- zdarzyło się rozplątywać 1 żyłkę – 3 godziny …
- 3900 mb żyłki
- 12 000 laserowo wyciętych liter z kartonu
- 1100 czarnych spinaczy
- ok. 25 osób pomagających w nawlekaniu, rozplątywaniu, wieszaniu instalacji
- setki wypitych kaw
-
5 wystaw: Kraków – Galeria Onamato, Kraków – Księgarnia Lokator, Dubaj (Szardża) Biennale Kaligrafii, Stambuł – RenArt Gallery, Kraków – Galeria Gruning
-
po raz pierwszy instalacja pojawiła się w 2011 roku w Krakowie
- instalacja powstała dzięki stypendium MKiDN „Młoda Polska” w 2010 roku
Dwa razy w roku odbywa się światowy Instameet (WorldWide InstaMeet), którego datę odgórnie wyznacza Instagram, a lokalne grupy Igersów na całym świecie organizują wtedy spotkania w swoich miastach. Każda ze społeczności stara się zorganizować jak najciekawsze spotkanie. My w Krakowie, 25 marca, mogliśmy bardzo blisko zaznajomić się z niesamowitą instalacją Aleksandry Toborowicz. To właśnie dzięki Instagramowi często dostajemy możliwość wstępu do miejsc, do których nie tak łatwo wejść. Tarasy wieżowców, dachy hoteli, zakamarki biurowców, teatrów, galerie sztuki od kuchni, spalarnie śmieci, lotniska, urbexowe miejsca… i oczywiście niezwykle fotogeniczne spiralne klatki schodowe…
Niech #HASHTAG będzie z wami i prowadzi was do Galerii Grunung, bo tam sztuka jest na porządku dziennym!
***
Aleksandra Toborowicz, której ulubionym kolorem jest ultraMaryna :), to niezwykła i wszechstronna artystka, o czym można się przekonać oglądając np. TypoNoise & Zablocie.info. Zdecydowanie warto!